W Chorwacji istnieje kilkaset kilometrów autostrad, które budowane są w iście ekspresowym tempie. Obecnie autostradami połączone są największe miasta chorwackie. Autostrady generalnie są dobrej jakości.
Znakomitym rozwiązaniem na chorwackich drogach są wykute w skałach tunele. Jest ich naprawdę wiele.
Niektóre z dróg prowadzą wzdłuż brzegu morza.

Między lądem a wyspami kursują promy. Promy kursują na wyspy Cres, Lošinj, Pag, Rab, Ugljan, Pašman, Dugi Otok, Iž, Solta, Brač, Hvar, Vis, Pelješac, Korčula, Lastovo i Mljet. Osobnym tematem są duże promy kursujące wzdłuż wybrzeża. Stanowią one ciekawą alternatywę dla poruszania się samochodem, zwłaszcza gdy jazdę traktujemy wyłącznie jako konieczność. Promy kursują na linii: Rijeka - Zadar - Split - Hvar - Korčula - Mljet - Dubrovnik.

W połączeniach między wyspami a lądem coraz większą rzeszę zwolenników ma samolot. Na niektórych wyspach znajdują się niewielkie lotniska, a w sezonie do Zagrzebia i innych miast europejskich latają regularnie małe samoloty pasażerskie.
Jeśli chodzi o indywidualne środki transportu, to przede wszystkim na wyspach jeżdżą stare i zaniedbane auta. 




Festiwal piosenek w Trogirze.
Chorwaci są dość spontaniczni w swoim zachowaniu i bardzo chętnie nawiązują znajomości. Jako Słowianie są otwarci i chętni do pomocy. Dobrze traktują Polaków, bez fałszywej grzeczności okazywanej często Niemcom. Nie lubią natomiast, jeśli ktoś chce okazać im swoją wyższość. Nie ma zwyczaju całowania kobiety w rękę przy powitaniu. Przy jedzeniu nie należy się spieszyć. Jeśli ktoś chce, może leżeć nawet na bardzo zatłoczonej plaży bez ubrania. Targowanie się raczej nie wchodzi w grę, ewentualnie zdecydowanie poza sezonem w prywatnych pokojach lub apartamentach. Chorwaci dosyć głośno się zachowują, ale jest to po prostu ich styl bycia i nie należy się za to na nich obrażać. 


